W ciągu ostatniej doby z powodu silnego wiatru strażacy z powiatu sierpeckiego mieli ręce pełne roboty. Silny wiatr w porywach do 100 km/h zrywał dachy i powalał drzewa.
Najwięcej interwencji odnotowali strażacy z OSP w Zawidzu Kościelnym, którzy od godz 15.00 do 21.00 wyjeżdżali 7 razy. Ich działania polegały na usuwaniu drzew, które przewróciły się na drogach w miejscowości Skoczkowo, na DW 561 w Zawidzu Kościelnym, w Jeżewie, oraz usunięciu drzewa, które przewróciło się na samochód osobowy w Makomazach (gm. Zawidz).
Wiatr zrywał też dachy.
Jak informuje OSP Rościszewo ok. godz. 17.00 w miejscowości Pianki szalejący wiatr uszkodził konstrukcję dachu budynku gospodarczego.
- Naszym zadaniem było zabezpieczenie dachu przed całkowitym zerwaniem. Na tym nasze działania zostały zakończone. Po 2 godzinach działań zameldowaliśmy powrót do koszar.
Strażacy zostali też wezwani do usunięcia powalonych i połamanych drzew na drodze powiatowej w kierunku Puszczy (gm. Rościszewo).
Strażacy z OSP w Szczutowie kilkakrotnie wyjeżdzali usuwać skutki wichur, m.in do powalonego na drogę drzewa na trasie ze Szczutowa do Czumska, w rejonie DPS-u w Szczutowie, gdzie drzewo przewróciło się na linię energetyczną i zwisało nad drogą do Blizna, w Stropkowie oraz na ulicy Kolejowej w Szczutowie, gdzie usuwali połamane drzewa.
Łącznie w powiecie sierpeckim w ciągu ostatniej doby strażacy wyjeżdżali do ponad 10 interwencji. Jak podaje Komenda Wojewódzka PSP w Warszawie w ciągu minionej dobry odnotowano 1000 interwencji mazowieckich strażaków w związku z silnym wiatrem. Najwięcej w Warszawie 200, powiecie płockim 80, wołomińskim 80, legionowskim 70 oraz warszawskim zachodnim 60.