Czwartkowego poranka [4 listopada], kilkanaście minut po godzinie 6.00 w miejscowości Stara Wrona w gminie Joniec, 34-letni warszawianin kierujący osobowym oplem, jadąc w kierunku Jońca stracił panowanie nad autem. Pojazd zjechał na lewą stronę drogi i uderzył w wiatę przystankową, a następnie przejechał przez kamienny murek i zatrzymał między krzewami.
- Badanie na trzeźwość przeprowadzone przez interweniujących na miejscu zdarzenia policjantów, wykazało w organizmie kierowcy blisko promil alkoholu. 34-latkowi, który jechał sam, nic się nie stało – przekazuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska, rzecznika Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka kara grzywny i co najmniej kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.