Zgodnie z tradycją na Mazowszu pierwszy dzień Bożego Narodzenia spędzano wyłącznie w rodzinnym gronie, śpiewano kolędy a także spożywano przygotowywane specjalnie na tę okazję smakołyki, takie jak kiełbasy, tłusty bigos, pieczenie czy ciasta. W drugi dzień Bożego Narodzenia na św. Szczepana gospodarze święcili w kościele owies – mówi Justyna Cieszyńska z Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu.
Od św. Szczepana domy wiernych zaczynali także odwiedzać plebani w asyście organistów, wygłaszali kazania, modlitwy, udzielali błogosławieństwa domowi, w zamian otrzymywali tzw. kolędę czyli dary. Chłopi dawali jajka, drób, słoninę, kiełbasę lub sery. W ślad za plebanami ruszały także grupy kolędnicze, rozpoczynające czas radości i zabawy. Pogrążone we śniegu wsie wypełniał wówczas gwar, śmiech i hałas towarzyszący przyjściu kolędników.
