Funkcjonariusz z ciechanowskiej policji po służbie, widząc samochód w rowie natychmiast udzielił mężczyźnie pierwszej pomocy i zawiadomił służby. Jak się okazało 60-letni kierowca świętował dzień dziadka i miał w organizmie blisko 1,5 promila.
W sobotę (22 stycznia) wieczorem w miejscowości Chruszczewo na ul. Mławskiej, 60-letni kierowca skody zakończył swoją podróż w rowie.
- Zdarzenie zauważył policjant z ciechanowskiej komendy, który był po służbie. Funkcjonariusz widząc dym unoszący się z pojazdu natychmiast wyciągnął kierowcę z samochodu i powiadomił służby. Policjant udzielając pierwszej pomocy wyczuł od mężczyzny alkohol. Jak się okazało 60-latek był nietrzeźwy. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że miał w organizmie blisko 1,5 promila. Mężczyzna świętował dzień dziadka - wyjaśnia rzeczniczka KPP w Ciechanowie, Jolanta Bym.
Nietrzeźwi kierowcy stanowią śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Pomimo ciągłych apeli policji i tragicznych doniesień medialnych wciąż są osoby, które wsiadają za kierownicę po alkoholu nie myśląc o tym jak poważne zagrożenia powodują.