niedziela, 24 listopada 2024 16:12
Reklama

Inwestycja w Szczytnie nadal dzieli

Inwestycja w Szczytnie nadal dzieli

Źródło: Fot. googlemaps

Bardzo burzliwy i emocjonalny przebieg miała wczorajsza sesja Rady Gminy Załuski podczas, której większością głosów przyjęto uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla fragmentów terenów w miejscowości Szczytno. Długofalowy plan przewiduje wydobycie i eksploatacje kopalin z kierunkiem rekultywacji i jak zapewniał również na wczorajszej sesji inwestor ze stworzeniem zbiornika wodnego i wykorzystaniem go na cele rekreacyjne. Podczas wczorajszej sesji na salę nie zostali wpuszczeni mieszkańcy Szczytna i miejscowości Szczytniki, którzy stanowczo protestują przeciwko zaczęciu prac. Przewodnicząca Rady Agnieszka Dąbrowska stwierdziła, że ze względu na środki bezpieczeństwa i trwającą epidemię na sali obrad mogą przebywać jedynie osoby, które muszą brać udział w posiedzeniu. Do głosu nie został dopuszczony Robert Ziółkowski, mieszkaniec Kroczewa pomimo iż został upoważniony przez przybyłych do urzędu gminy mieszkańców by wypowiedzieć się w ich imieniu.

- Emocje w tej sprawie na pewno nie opadną. Przy ostatniej próbie wdrożenia tej uchwały wójt zapewniał mieszkańców, że najpierw przeprowadzi referendum w tej sprawie lub rozeznanie społeczne. Podczas sesji zwyczajnie stchórzył przed mieszkańcami. Nawet nie wstał i nie poszedł porozmawiać z ludźmi, którzy pojawili się na sesji, dopychając kolanem szkodliwą dla ludzi uchwałę. Naszej zgody na to nie będzie. W poniedziałek kierujemy skargę do wojewody mazowieckiego, ponieważ naszym zdaniem naruszono przynajmniej cztery przepisy prawa. Wójt bał cię dziś odpowiedzi na pytania dlaczego przyjmował od tych inwestorów pieniądze jako Gmina na organizację imprez w czasie gdy inwestorzy byli w sporze prawnym z Gminą. Uchwała była specjalnie podejmowana dziś by większa ilość mieszkańców nie pojawiła się na sesji ze względu na epidemię. Czy naprawdę ktoś wierzy, że mogą powstać tereny rekreacyjne za ekranem dźwiękochłonnym siódemki? Czy ktoś chciałby odpoczywać w takich warunkach? W dodatku jest wydana decyzja wojewody mazowieckiego, która mówi, że na tamtym terenie nie wolno budować gdyż są tam udokumentowane złoża geologiczne – powiedział Radiu Płońsk Robert Ziółkowski.

O głos po sesji poprosiliśmy również wójta gminy Załuski.

- Pod moim adresem formułowane są zarzuty, że próbuje faworyzować niektórych przedsiębiorców zajmujących się wydobyciem kopalin. Chciałem podkreślić, że na terenie naszej Gminy funkcjonują już wyrobiska w Karolinowie czy Przyborowicach i tam protestów społecznych nie widać. Są wydawane decyzje środowiskowe i koncesje. W przypadku Szczytna jest wiele emocji grupy mieszkańców, ale nie wszystkich mieszkańców co jest godne podkreślenia. Zdecydowałem się rozwiać wszelkie wątpliwości i przedłożyć radnym projekt uchwały. Jest to wyłączna kompetencja Rady Gminy. Znane mi są obawy mieszkańców i mogę zapewnić wszystkich, że dopóki będę wójtem gminy Załuski nie powstanie tu żadne wysypisko śmieci ani nie będzie żadnej formy składowania odpadów – powiedział Radiu Płońsk, Kamil Koprowski.

Za przyjęciem zmian w planie zagospodarowania przestrzennego głosowało 8 radnych: Agnieszka Dąbrowska, Edward Aleksandrowski, Marcin Brześkiewicz, Michał Duczman, Andrzej Jasiński, Rafał Piekarczyk, Zbigniew Pogorzelski i Roman Słupecki. Przeciw byli Jarosław Antosik, Danuta Dybek, Andrzej Piotrowski oraz Paweł Stawski, a Halina Ciarka wstrzymała się od głosu. Przypomnijmy, że w poprzedniej kadencji Rady Gminy Załuski również głosowano nad tą sprawą i wtedy Rada podobną uchwałę odrzuciła. Do tematu będziemy wracać.


Podziel się
Oceń

SŁUCHAJ NAS ONLINE!
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama