Płońska prokuratura rejonowa wyjaśnia okoliczności śmierci półtorarocznego chłopca, który najprawdopodobniej wskutek uderzenia i przygniecenia przez tablicę nagrobną zmarł w poniedziałek wielkanocny na cmentarzu parafialnym w Kamienicy. Do zdarzenie doszło późnym popołudniem po godz. 16:00. Zagadkowe pozostają na razie okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Wiadomo, że chłopczyk na cmentarz przyjechał z matką oraz dwójka innych dzieci. Na razie nie ustalono jeszcze czy chłopiec oparł się o pionową płytę, która odpadła od podstawy i bezpośrednio uderzyła dziecko w głowę. Chłopczyk upadł i został przygnieciony ciężarem. O szczegółach mówi Ewa Ambroziak, prokurator rejonowy w Płońsku.
Trwa dalsze prokuratorskie śledztwo. W sprawie przeprowadzona zostanie również sekcja zwłok.