Nie tak miało wyglądać sobotnie popołudnie na stadionie w Płońsku. W spotkaniu 22 kolejki rozgrywek ligi okręgowej, Płońska Akademia Futbolu przegrała 0:4 z dotychczasowym wiceliderem MKS Ciechanów. To właśnie goście od początku narzucili swój styl gry. Już w 10 minucie po sprytnie rozegranym rzucie wolnym, przyjezdni wpakowali piłkę do siatki, ale arbiter odgwizdał spalonego. Niedługo później piłkarze MKS dopięli swego a jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Po przerwie obraz gry wyglądał bardzo podobnie. Płońszczanie próbowali swoich szans po szarżach Szymona Zawadzkiego, ale to goście ponownie dwa razy trafiali do siatki. Sposób na PAF, po raz kolejny znalazł Mariusz Mikłowski, który wygrywał na stadionie przy Kopernika również w barwach Błękitnych Raciąż.
powiedział Mariusz Mikłowski, trener ciechanowian.
Po spotkaniu obie drużyny zamieniły się pozycjami w tabeli. PAF traci teraz dwa punkty do MKS Ciechanów.