Problem braku odpowiedniej liczby miejsc dla dzieci w przedszkolu w Sochocinie już niejednokrotnie był podnoszony w czasie obrad radnych, ale pod koniec marca urósł do poważnych rozmiarów, kiedy to na sesji radnych głos w tej sprawie zabrała przedstawicielka łącznie szesnaściorga maluchów, którzy spotkali się z decyzją odmowną na kolejny rok szkolny. Już wtedy zapowiedziano podjęcie odpowiednich kroków, a ostatecznie zamieniło się to w konkretne działania. Mówi burmistrz Jerzy Ryziński.
Już październiku ubiegłego roku problem braku miejsc w przedszkolach był podnoszony w czasie sesji radnych. Teraz samorząd rozpoczyna przygotowania do budowy nowego obiektu, ale ten mógłby zacząć działać dopiero za kilka lat.