Spotkanie Płońskiej Akademii Futbolu z zespołem Okęcie Warszawa zaczęło się od symbolicznego przekazania pucharu za awans do V ligi, wywalczonego przez płońszczan w poprzednim sezonie. Niestety w sobotnie popołudnie był to jedyny dobry moment, do którego gracze PAF-u będą wracać. Mecz jeszcze dobrze się nie zaczął a po niecałym kwadransie było już 0:3. Gościom nie brakowało chęci do dalszego atakowania a przed przerwą trafili do siatki gospodarzy jeszcze trzykrotnie. Druga połowa, gdzie obaj trenerzy, dokonali kilku zmian była bardziej wyrównana. Co ciekawe wygrali ją piłkarze PAF, bowiem jedyną bramkę z rzutu karnego strzelił Szymon Zawadzki. Po meczu Kamil Kobyliński, trener płońszczan powiedział dziennikarzowi Radia Płońsk, że liczy iż porażka podziała na jego podopiecznych w sposób motywujący.
W trzeciej kolejce PAF zagra na wyjeździe z Amatorem Maszewo.