Walczyli do końca z dużą determinacją, ale to nie wystarczyło do zdobycia choćby punktu. Gracze Korony Karolinowo przegrali 0:2 w drugiej kolejce ligi okręgowej z KS Wąsewo. Miejscowi mogą czuć się niepocieszeni z uwagi na fakt, że w zwłaszcza w pierwszej połowie dominowali na boisku a niewykorzystane okazje na pewno miały wpływ na końcowy wynik.
powiedział Cezary Kwiatkowski, trener Korony Karolinowo po zakończeniu pierwszych 45 - minut.
W drugiej połowie gospodarzom nie udało się jednak zrealizować planu trenera. Dwie zabójcze akcje wyprowadził za to zespół gości a skuteczność tego dnia była zdecydowanie mocną stroną przyjezdnych. Trzecia szansa na przełamanie się dla ekipy z Karolinowa już za tydzień w wyjazdowym meczu z Mazurem Ojrzeń.