niedziela, 24 listopada 2024 22:33
Reklama

Dwie osoby nie żyją po wypadku na DK7. Jaguar przeleciał przez barierki na przeciwległy pas

Dwie osoby nie żyją po wypadku na DK7. Jaguar przeleciał przez barierki na przeciwległy pas


[AKTUALIZACJA 8 października, 12:00]

W piątkowym wypadku na DK7 zginęła 30-letnia mieszkanka Warszawy, która kierowała jaguarem i 40-letni Wrocławianin.

Wstępne ustalenia wskazują na to, że jaguar jechał w kierunku Warszawy. Pojazd uderzył w bariery energochłonne, dachował i na pasie dla przeciwnego kierunku ruchu uderzył w jadącego w kierunku Gdańska jeepa, a następnie dostawczego fiata. 33-letni kierowca fiata i 33-letni pasażer zostali przewiezieni do szpitali. 49-letni pasażer pojazdu również został ranny, ale nie wymagał hospitalizacji. Mężczyźni to mieszkańcy pow. przasnyskiego. Osobom podróżującym jeepem nic się nie stało.

----------------------------------------------------

Po godz. 16:00 na wysokości miejscowości Załuski, doszło do zderzenia auta osobowego z samochodem dostawczym. Dwie osoby z jaguara (kobieta i mężczyzna) zginęły na miejscu, a jedną z osób z dostawczego fiata w stanie ciężkim, przewieziono do szpitala. Radio Płońsk dowiedziało się, że kierowca jaguara jechał w kierunku Warszawy. Samochód najprawdopodobniej uderzył w bariery oddzielające pasy ruchu, dachował i przeleciał nad nimi na przeciwległy pas. Chwilę później uderzył w samochód dostawczy jadący w kierunku Gdańska. Na razie nie wiadomo kto siedział za kierownicą jaguara. Trwają dalsze ustalenia okoliczności zdarzenia przez policję i prokuratora.

Służby kierują na objazdy samochody poruszające się w kierunku Gdańska. W kierunku Warszawy ruch odbywa się już normalnie.


Podziel się
Oceń

SŁUCHAJ NAS ONLINE!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama