Po wykonanych już pracach na DK 7 na trasie Napierki-Płońsk a także infrastrukturze związanej z drogami serwisowymi do krajowej „siódemki”, czas na ich odpowiednie utrzymanie. Większość dróg gminnych połączonych jest skrzyżowaniami właśnie z drogami serwisowymi. Zgodnie z mocą ustawy utrzymanie drogi po jej wykonaniu przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, należy do poszczególnych gmin wiejskich i miejskich. W powiecie płońskim to Gmina Miejska Płońsk i gminy wiejskie: Baboszewo, Płońsk i Załuski. Z utrzymaniem wiąże się nie tylko łatanie potencjalnych dziur, ale również odśnieżanie czy opłaty za oświetlenie lamp, które znajdują się na całej jej długości. I te problemy spędzają sen z powiek. Władze gmin rozpoczęły już rozmowy z wykonawcą by ustalić jak najlepsze warunki również z punktu widzenia budżetowego.
tłumaczy Aleksander Jarosławski, wójt gminy Płońsk.
Gmina Baboszewo jest w innej sytuacji. Odcinek dróg serwisowych przebiegających przez jej teren to łącznie 22 km. Dlatego też razem z Gminą Glinojeck i Gminą Strzegowo postanowiła napisać do GDDKiA pismo, w którym tłumaczy dlaczego nie chce przejąć odpowiedzialności za drogi.
powiedział Wojciech Wolder, sekretarz w Urzędzie Gminy w Baboszewie.
Na razie nie zapadły dalsze decyzje po apelu trzech ww. gmin, co do dalszej własności. W ostatnich miesiącach z uwagi na rosnącą inflację, koszty utrzymania dróg znacząco wzrosły. Nieoficjalnie mówi się, że w utrzymaniu poszczególnych odcinków miałby pomóc również Samorząd Mazowsza.