Paweł Wiewiórkowski
Komendant Wojewódzki Policji z siedzibą w Radomiu postanowił utrzymać w mocy decyzję Naczelnika Wydziału Prewencji KPP w Płońsku, o odstąpieniu od kierowania wniosku do sądu rejonowego, związanego z wykroczeniem naruszenia zakazu w stosunku do zwierząt objętych ochroną gatunkową tj. bocian biały, poprzez zniszczenie gniazda usytuowanego na słupie betonowym w miejscowości Ilinko.
Przypomnijmy, że policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Płońsku, prowadzili postępowanie dotyczące możliwej kradzieży słupa betonowego w miejscowości Ilinko w gm. Płońsk, na którym znajdowało się bocianie gniazdo a w nim był przynajmniej jeden ptak. Sprawa związana była z przeprowadzaną w tym miejscu 28 kwietnia egzekucją terenu pod budowę drogi prowadzącej do powstającej stacji paliw. Ostatecznie kierownik firmy prowadzącej prace na miejscu, za zniszczenie gniazda został ukarany karą grzywny w postaci mandatu kredytowanego w wysokości … 500 zł. Zawiadamiający o wykroczeniu Marek Grąbczewski z Ilinka, który wnioskował o skierowanie sprawy do sądu nie kryje swojego zdziwienia takim wymiarem kary.
Prawomocny mandat karny jest takim samym rozstrzygnięciem jak wyrok i postanowienie wydane przed sąd I instancji. To wyklucza ponowne rozpatrzenie sprawy o dane wykroczenie. Co chyba najbardziej smutne prowadzący śledztwo nie zdecydowali w ramach kary o wymuszeniu na osobie/firmie odpowiedzialnych za zniszczenie gniazda - odbudowania go dla bocianów.
