niedziela, 24 listopada 2024 13:22
Reklama dotacje rpo

Okrutna miłość. Ukrainka okradziona i pozostawiona w lesie przez „ukochanego”

Okrutna miłość. Ukrainka okradziona i pozostawiona w lesie przez „ukochanego”

Źródło: Zdjęcie poglądowe/pixabay

Historię, która wydarzyła się w powiecie płońskim bez wątpienia można zaliczyć do tych z grona: „ku przestrodze”. Okazuje się, że miłość to dla jednych najpiękniejsze uczucie na świecie a dla innych okrutny zawód. I o tym drugim przypadku opowiemy Państwu w tym materiale. Obywatelka Ukrainki zamieszkująca w powiecie płońskim na jednym z portali internetowych poznała mężczyznę pochodzącego z Mołdawii. Los dwójki ludzi rzuconych z daleka od rodzimych krajów, spotkał ich w Polsce. Zaczęło się od romantycznej wymiany zdań w sieci. Uprzejmości z obu stron nie było końca. Oba serca się do siebie zbliżały, a dusze przenikały. Chęć poznania a zarazem przygniatająca rozkosz uwodzenia, rosły z każdym dniem. Gdy już do niego doszło za wspólny cel podróży, nowo poznana para wybrała jeden z lasków pod Załuskami. I gdy kobieta z Ukrainy liczyła na wymarzony spacer u boku wybranego w internecie mężczyzny … w tym momencie przepełniona namiętnością opowieść się kończy. Mężczyzna okazał się zwykłym oszustem, któremu zależało tylko by okraść bezbronną kobietę. Gdy ta wysiadła z auta w bezczelny sposób po prostu odjechał. Więcej mówi Ewa Ambroziak, prokurator rejonowy w Płońsku. 

Historia ma jednak swoje szczęśliwe zakończenie, bo wskazany przez kobietę amant został odnaleziony i zatrzymany. Przedstawiono mu zarzuty. Straty, które poniosła Ukrainka to 800 zł z banknotach a także straciła kartę kredytową, dowód osobisty i telefon komórkowy.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

SŁUCHAJ NAS ONLINE!
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama