Nadal tajemnicza pozostaje śmierć 36-letniej kobiety, której ciało znaleziono w stawie w parku podworskim w Kroczewie. Z relacji zgłaszającego, który 31 grudnia spacerował rano z psem w okolicach zbiornika, wynikało, że w wodzie widzi unoszące się ciało człowieka. Po przyjechaniu na miejsce, służby ujawniły zwłoki kobiety. Wiemy już, że nie była to mieszkanka powiatu płońskiego. Nie znane są jednak przyczyny jej śmierci. Więcej mówi Ewa Ambroziak, prokurator rejonowy w Płońsku.
Prokuratura przynajmniej na ten moment nie odrzuca też motywu zbrodni i udziału osób trzecich, które mogłyby się przyczynić do śmierci kobiety. W przyszłym tygodniu poznamy wyniki sekcji zwłok.