Janusz Popłonkowski
45-letni mieszkaniec pow. płońskiego padł ofiarą oszustwa podczas inwestycji w internecie. Na popularnej platformie społecznościowej znalazł ofertę dotyczącą gry na giełdzie. Zainteresowany możliwością szybkiego zysku zarejestrował się na wskazanym portalu inwestycyjnym i wpłacił 1200 euro, aby rozpocząć inwestowanie.
Po wpłacie skontaktowała się z nim osoba podająca się za eksperta finansowego, która przez komunikator udzielała wskazówek dotyczących zakupu akcji. Na początku mężczyzna odnotował zysk w wysokości 800 euro, co utwierdziło go w przekonaniu, że ma do czynienia z profesjonalną platformą. Problemy zaczęły się, gdy próbował wypłacić pieniądze.
„Ekspert" zażądał podania szczegółowych danych, takich jak imię, nazwisko, nazwa banku oraz numer rachunku, a następnie poinformował o rzekomych błędach systemowych. 45-latek postępując zgodnie z jego instrukcjami, kilkakrotnie potwierdzał transakcje przez aplikację mobilną na swoim telefonie, wierząc, że to niezbędne do realizacji wypłaty. Gdy w końcu zalogował się na swoje konto bankowe, okazało się, że z jego rachunku wykonano dwa przelewy na łączną kwotę 72 tys. zł. Wtedy zorientował się, że został oszukany.
Policjanci ostrzegają przed ofertami szybkiego i łatwego zysku wyszukanymi w Internecie. Za pozornie atrakcyjnymi propozycjami często kryją się oszustwa, które mogą kosztować nas oszczędności życia. Zachowajmy ostrożność i nie ufajmy nieznanym źródłom.
Info za KPP w Płońsku
